Wspierają Nas

  • Dom Pizzy i Tapas
  • Manekin
  • Barki na wiśle
  • Miasto Toruń
  • Energa
  • Enet
  • Stary rynek 25 apartamenty
  • Eko goods
  • Butterfly
  • Kujawsko-pomorskie

{gallery}181{/gallery}

Prawdziwy maraton pojedynków ligowych mają przed sobą toruńscy tenisiści stołowi. Energa Manekin rozegra aż 6 spotkań w ciągu zaledwie 16 dni. Już w najbliższy piątek liderujący w tabeli Lotto Superligi torunianie, podejmą we własnej hali drużynę z Zamościa. W zespole gospodarzy szansę debiutu powinien otrzymać Koreańczyk Kim Donghyun, który we wtorek pojawił się w Toruniu.

Tenisiści stołowi Energi Manekina bardzo dobrze rozpoczęli sezon. Najpierw torunianie wygrali 3:0 z zespołem z Rzeszowa, a następnie pokonali na wyjeździe Olimpię-Unię Grudziądz 3:1. Dzięki temu, z kompletem zwycięstw prowadzą w tabeli Lotto Superligi.

– Bardzo się cieszymy, zwłaszcza ze zwycięstwa za 3 punkty z silną Olimpią-Unią w Grudziądzu. Jeśli chodzi o formę zawodników, to świetnie zaprezentował się Damian Węderlich, zaś Yuki Matsuyama grał w meczu z Rzeszowem nerwowo, ale w Grudziądzu pokazał dobrą i dojrzałą dyspozycję, wykazał się też wszechstronnością i odpornością psychiczną – powiedział trener Grzegorz Adamiak.

Najbliższe nieco ponad dwa tygodnie będą prawdziwym sprawdzianem formy dla podopiecznych trenera Grzegorza Adamiaka. Po przerwie na rozgrywki reprezentacji Polski, Lotto Superliga nabiera tempa. Z tego też powodu, w ciągu zaledwie 16 dni, torunian czeka aż 6 meczów.

- W przypadku takiej intensywności szczególną uwagę trzeba zwrócić na to, co się dzieje z naszym ciałem podczas treningu. Musimy uważać, żeby nie przeciążyć organizmu i nie doprowadzić do żadnych mikrouszkodzeń, które mogłyby spowodować jakieś większe kontuzje. Na szczęście jest nas czterech, więc myślę, że trener będzie również nas odpowiednio zmieniał, żeby każdy mógł odpocząć i nikt nie doznał żadnej kontuzjizaznaczył Damian Węderlich.

Już w piątek Energa Manekin Toruń podejmie w hali „Olimpijczyka” zespół Akademii Zamojskiej Zamość. Rywale mają na swoim koncie dwie porażki i na pewno podczas najbliższego pojedynku będą chcieli przerwać serię niepowodzeń.

- Wiele wskazuje, że zespół z Zamościa wystąpi w składzie Andrew Baggaley, Piotr Chodorski oraz Przemysław Walaszek. Numerem jeden tej drużyny jest zawodnik z Anglii. Nasz zespół również wystąpi wzmocniony zagranicznym zawodnikiem. We wtorek dotarł do nas Koreańczyk, Kim Donghyun. Myślę, że będziemy faworytami, ale nie ma mowy o lekceważeniu rywali. Liczymy na naszą dobra grę i komplet punktówpowiedział Tomasz Kotowski.

W ramach przygotowań do rywalizacji Tomasz Kotowski i Konrad Kulpa wystąpili w miniony weekend w rozgrywkach I ligi. Doświadczeni zawodnicy wygrali swoje pojedynki i poprowadzili drugi zespół Energi Manekina do efektownego zwycięstwa. Mecze na zapleczu Lotto Superligi są szczególnie ważne dla Konrada Kulpy, który wraca do wysokiej dyspozycji po kontuzji barku.

- W tym sezonie nie zagrałem jeszcze meczu w Lotto Superlidze, miałem okazję wystąpić w I lidze. Trener wystawiał taki skład, jaki uważał za odpowiedni na dany moment. Szanuję każdą decyzję trenera, bo wiem, że jest doświadczonym i bardzo dobrym szkoleniowcem. Widocznie uważał, że potrzebuję pograć, rozegrać się na początku w I lidze i zaakceptowałem to. Na pewno ciągle będę walczył o miejsce w składzie, bo w momencie, gdy przylatuje obcokrajowiec, to jest trzech Polaków i jeden z nas nie gra w meczu w Lotto Superlidze. Jeśli chodzi o moją kontuzję i bark, to jest dobrze. Nie czuję już od dłuższego czasu bólu, mogę normalnie uczestniczyć w treningach i zawodach. Zdrowie jest dla mnie najważniejsze. Może forma nie była do tej pory najwyższa i wiem, że stać mnie na więcej, ale myślę, że jest to kwestia czasu, bo trenuję normalnie, więc jestem pozytywnie nastawiony. Czasami porażki irytują, ale staram się to akceptować, taki jest sport i przychodzę kolejnego dnia na salę i po prostu ćwiczę. Uważam, że jestem gotowy na występy w Lotto Superlidzepodsumował Konrad Kulpa.

Piątkowy mecz z Akademią Zamojską rozpoczyna maraton spotkań Energi Manekina. W niedzielę torunianie zmierzą się w Zielonej Górze z Palmiarnią. Następnie, 21 października podejmą we własnej hali Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki, 25 października zagrają wyjazdowy mecz derbowy w Bydgoszczy. Dwa dni później zmierzą się w Toruniu z Dekorglassem Działdowo, a 30 października wybierają się na mecz do Gdańska.

Z dumą informujemy, że do grona naszych partnerów dołączył Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Dziękujemy za zaufanie i wsparcie.

Początek piątkowego (14 października) pojedynku w hali „Olimpijczyka” o godz. 18:00. Wstęp jest darmowy.